Informacje

  • Wszystkie kilometry: 51277.64 km
  • Km w terenie: 5753.37 km (11.22%)
  • Czas na rowerze: 100d 14h 38m
  • Prędkość średnia: 20.55 km/h
  • Więcej informacji.

>Moja strona<



Staty - obecny rok

button stats bikestats.pl

Poprzednie lata

2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy



Najdłuższe wycieczki

1.Konurbacja Górnośląska (16.09.2014).

2.Kaskada Nysy Kłodzkiej (25.08.2014).

3.Częstochowa (22.05.2018).


Flag Counter

Moje rowery


Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy montana21.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 23 sierpnia 2018

Lubsza



Wieczorna rundka do Lubszy.




O zachodzie © montana21
  • DST 22.90km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 21.14km/h
  • Sprzęt Kross Evado 4.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 sierpnia 2018

Klasyk



Postanowiłem wymienić dętkę w Klasyku babci, żeby nie brać kluczy przejechałem się Klasykiem do domu a po wymianie z powrotem do babci. Niby tylko 900 m w jedną stronę a namachałem się tyle jakbym miał do przejechania kilka km. Robota zrobiona.




Klasyk babci © montana21
  • DST 1.80km
  • Czas 00:06
  • VAVG 18.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 sierpnia 2018

Brzeg



Późnym popołudniem do Brzegu po dętkę i do lidla. Wracając zajechałem do babci, zostawiłem swój rower, przesiadka na babciny Klasyk i do domu na wymianę dętki. Po wymianie powrót do babci i przesiadka już na swojego.
  • DST 22.85km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 20.46km/h
  • Sprzęt Diamant D300
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 sierpnia 2018 Kategoria Sudety

Świeradów-Zdrój





Dość niespodziewanie miałem okazję znaleźć się w Świeradowie-Zdroju i mieć trochę czasu dla siebie. Początkowo miałem jechać "pełnym" samochodem i wypożyczyć rower na miejscu. Okazało się jednak, że ze mną pojedzie jeszcze tylko jedna osoba, no to spakowałem swojego evado. Plan był taki, żeby wjechać z rowerem koleją gondolową Ski&Sun Świeradów-Zdrój (bo można darmowo zabrać rower) na Stóg Izerski i dalej ruszyć już rowerem do mojego rowerowego raju jakim są Góry Izerskie.

Plan absolutnie się nie powiódł, pogoda się zepsuła w dniu dzisiejszym a dodatkowo po przyjeździe do Świeradowa zaczęło padać. Na Stóg wjechaliśmy kolejką bez roweru, a że szczyt tonął w chmurach po chwili zjechaliśmy na dół. Postanowiłem wykorzystać jednak rower, skoro go już zabrałem i pojeździć trochę po Świeradowie. Po kilku kilometrach miałem już dość jazdy w siąpiącym deszczyku. Troszkę pozwiedzałem piękny Świeradów, głównie Dom zdrojowy z piękną halą spacerową i pijalnią wody mineralnej, której się napiłem ale czy zostałem uzdrowiony - nie wiem. Sama woda całkiem niezła, inna niż te wszystkie "mineralne" ze sklepu. Dodatkowo zdobyłem 2 znaczki turystyczne i 2 zakładki. 



Potok Szklarka i skałki © montana21

Kolejką SKI&SUN Świeradów na Stóg Izerski © montana21

Schronisko PTTK na Stogu Izerskim © montana21

Dom zdrojowy w Świeradowie © montana21

Hala Spacerowa © montana21

Hala spacerowa od wewnątrz © montana21

Pijalnia mineralnej © montana21

Kwisa w Świeradowie © montana21

Ul. Zdrojowa 1 © montana21

Ul. Zdrojowa 2 © montana21

Zdobycze © montana21
  • DST 7.79km
  • Czas 00:38
  • VAVG 12.30km/h
  • Sprzęt Kross Evado 4.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 sierpnia 2018

Brzeg + wioska

Nieco ponad 10 km zrobione wczoraj po wiosce a reszta dzisiaj podczas wyjazdu do Brzegu.
  • DST 32.38km
  • Teren 12.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 18.86km/h
  • Sprzęt Diamant D300
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 sierpnia 2018

Brzeg

W połdunie do Brzegu, biedra, hert.
  • DST 22.98km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 20.89km/h
  • Sprzęt Diamant D300
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 12 sierpnia 2018

Rogalice



Po wczorajszej kolejowej wycieczce, dzisiaj musiałem trochę pokręcić. Pojechałem zatem do Rogalic, drogą krajową 39, niby krajówka ale ruch niewielki, droga szeroka, nowy asfalt to można lecieć, zwłaszcza że przez las.




Towarowy w Rogalicach © montana21
  • DST 40.21km
  • Czas 01:38
  • VAVG 24.62km/h
  • Sprzęt Kross Evado 4.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 sierpnia 2018 Kategoria Sudety

Kolejowa pętla





Celem wycieczki było przejechanie się pociągiem na linii kolejowej 137 z Kłodzka do Nysa, gdzie w tym roku został przywrócony ruch pasażerski, niestety tylko w wakacyjne weekendy o dość nietypowych porach. Dlatego też musiałem trochę pokombinować i wybór padł na zrobienie pętli, jadąc pięcioma pociągami, z pięcioma przesiadkami i autobusową komunikacją zastępczą. Trasa kolejowa wyglądała tak: Brzeg - Wrocław Główny - Wałbrzych Miasto/Wałbrzych Główny - Głuszyca - Kłodzko Główne - Nysa - Brzeg;

- linią kolejową 132, Brzeg - Wrocław Główny, poc. polregio;
- linią kolejową 274, Wrocław Główny - Wałbrzych Miasto, poc. Koleje Dolnośląskie;
- autobusowa komunikacji zastępcza Wałbrzych Główny - Głuszyca, aut. MPK Świdnica;
- linią kolejową 286, Głuszyca - Kłodzko Główne, poc. Koleje Dolnośląskie;
- linią kolejową 276 i 137, Kłodzko Główne - Nysa, poc. polregio;
- linią kolejową 288, Nysa - Brzeg, poc. polregio

Łącznie pociągami przejechałem 280 km, na 2 biletach. Najciekawszy fragment to oczywiście linia kolejowa 286 z Wałbrzycha do Kłodzka przez Góry Sowie, wg mnie najpiękniejsza linia kolejowa w Polsce. Większość zdjęć robiona z pociągu, więc bardzo słabo oddają wrażenia z tej trasy, na której dominują tunele, potężne wiadukty kolejowe i piękne górskie krajobrazy z miastami i wioskami. Naprawdę warto się tu pofatygować, że zaliczyć przejazd tą linią. Zresztą całe Sudety warto zwiedzić ale na to trzeba poświęcić znacznie więcej czasu.

Niestety frekwencja w pociągu z Kłodzka do Nysa, przez Paczków, Otmuchów (i przepięknym widokiem na jezioro Otmuchowskie z Sudetami Wschodnimi w tle) była bardzo niska. Mam jednak nadzieję, że w przyszłym roku ponownie zostaną uruchomione te połączenia w nieco szerszej siatce połączeń a ludzie będą się przekonywać. Dobrym przykładem może być linia 288 Brzeg - Nysa, gdzie powoli ale z sukcesem wznowiono ruch pasażerski i dzisiaj jeździ tą linią sporo ludzi. 
Do Brzegu pojechałem rower, który zostawiłem pod dworcem. Cała wycieczka od wyjścia z domu do powrotu zajęła mi ledwie 10 godzin, czyli jest to wynik niezły, biorąc pod uwagę przejazd rowerem, liczbę przesiadek i delikatne opóźnienia pociągów. Polecam - pięknie tam !




Stacja Wałbrzych Miasto © montana21

Hotel Sudety, legenda PRL-u © montana21

Sudety z innej strony © montana21

Wałbrzyski Ratusz, pl. Magistracki © montana21

Rynek w Wałbrzychu © montana21

Wiadukt kolejowy nieopodal Wałbrzycha Głównego, początek najpiękniejszej linii kolejowej © montana21

Linia 286, pięknie tu © montana21

Linia 286, widok na Głuszycę © montana21

Na jednym z wiaduktów © montana21

Na trasie linii 286 © montana21

Kolejny wiadukt © montana21

Widać cień pociągu na wiadukcie © montana21

Dworzec Kłodzko Główne © montana21

Bardo, widok na górę Kalwarię z krzyżem prawie u szczytu (nad latarnią) © montana21

Linia 137, widok na Sudety Wschodnie © montana21

Stacja Paczków © montana21

Przystanek "Otmuchów Jezioro" © montana21

Jezioro Otmuchowskie © montana21

Tu powinien być przystanek Otmuchów Jezioro © montana21

Stacja Otmuchów © montana21

Otmuchów, od lewej Ratusz, zamek, kościoły i Sudety Wschodnie w tle © montana21

Stacja Nysa © montana21
  • DST 14.05km
  • Czas 00:42
  • VAVG 20.07km/h
  • Sprzęt Diamant D300
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 sierpnia 2018

Wioska i okolica

Wieczorna rundka po okolicy, trochę po wsi oraz pętla przez Nowe Kolnie i Czepielowice w całkiem niezłym tempie.
  • DST 20.54km
  • Teren 1.00km
  • Czas 00:50
  • VAVG 24.65km/h
  • Sprzęt Kross Evado 4.0
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 sierpnia 2018

Brzeg + Babi Loch





W południe do Brzegu na małe zakupy do lidla i herta. Dość silny wiatr się pojawił przez co tego upału aż tak mocno nie czuć. Powrót betonówką wzdłuż Odry. Wieczorem przejechałem się na Babi Loch, na którym nie raz się kiedyś pływało. Obecnie podczas wakacji przeważnie można tam spotkać koczowisko cyganów, którzy w ubraniach i z psami wchodzą do wody. Mimo czystej wody jak na takie bajoro, odechciewa się pływać  z tą cyganerią.




Babi Loch © montana21
  • DST 35.72km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 19.14km/h
  • Sprzęt Diamant D300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl