Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2013
Dystans całkowity: | 452.43 km (w terenie 36.00 km; 7.96%) |
Czas w ruchu: | 19:33 |
Średnia prędkość: | 23.14 km/h |
Liczba aktywności: | 16 |
Średnio na aktywność: | 28.28 km i 1h 13m |
Więcej statystyk |
Poniedziałek, 30 września 2013
Ale jaja! Światła na 457.
W dniu dzisiejszym, ostatnim dniu września, wyjątkowo nędznego jeśli chodzi o pogodę w tym roku, wybrałem się do Starych Siołkowicach do babci po kimbasę. Wiał dość silny wiatr wschodni i północno-wschodni stąd w tamtą stronę postanowiłem pojechać przez Śmiechowice i Karłowice, gdzie znaczna część trasy biegnie w lesie a tam na szczęście już tak nie wiało, jechało się całkiem dobrze, choć trochę chłodniej niż na "otwartej przestrzeni". Odwiedziłem posterunek IMGW w Karłowicach a następnie pocisnąłem na Popielów, skąd przez "banę" i Klapacz wjechałem do Starych Siołkowic. Jednak zanim do babci, pojechałem jeszcze obczaić tegoroczne karuzele i postępy prac na wale. Powrót standardowo drogą woj. 457, cieszyłem się że będę jechał z tym wiatrem, niestety wiatr wyraźnie wiał z boku co przy obniżającej się już temperaturze (godz. 18) wyraźnie potęgowało chłód i tak łatwo się nie jechało.
Dzisiejsza trasa: Kościerzyce-Czepielowice-Śmiechowice-Kurznie-Karłowice-Posterunek IMGW "Karłowice"-Popielów-Stare Siołkowice-Popielów-Stare Kolnie-Stobrawa-Nowe-Kolnie-Kościerzyce

POZDROWIENIA DLA MARIOLI!!!!:

Kiedyś się jeździło na odpust do Siołkowic, gdzie w porównaniu do 3-4 kościerzyckich straganów tam było ich kilkadziesiąt. No i oczywiście karuezele!! Tam to się wyszalałem kiedyś nieźle, przy biesiadnych pieśniach śląskich.

A wał na Błoniach dalej rozbabrany, chociaż widać postęp w postaci betonowej wkładki na środku wału, która ma jakieś 25-30 cm, tylko ciekawe na jaką głębokość ona tam wchodzi? No i czy to rzeczywiście wzmacnia stabilność takiego wału?


Podczas nudnego i przede wszystkim chłodnego powrotu do domu na drodze woj.457 pomiędzy Popielowem a Starymi Kolniami spotkała mnie taka oto ciekawostka. Na budowanym tam nowym moście na Budkowiczance a właściwie na starej drodze wprowadzili światła. Kładą nowy asfalt i będą łączyć starą drogę z nowym mostem stąd tylko jeden pas ruchu jest dostępny. Ale dziwnie to wygląda, światła na takiej drodze ;d. A miał być objazd tej "budowy" przez Rybna przez całe wakacje i okolice wakacji, miało być takie urozmaicenie na trasie, nawet zrobili nową drogą Rybna-Popielów i na nic. Ale co tam przynajmniej są światła, czyli trzeba zahamować, zatrzymać się i ruszyć co jest niezwykła rzadkością na drodze woj.457. Pewnie niektórych ludzi będzie to denerwować i będą wymyślać że się czas traci, no bo chyba nikt nie powie że będą tworzyć się korki? Bo to brzmiało by komicznie odnośnie tej drogi :).
Dzisiejsza trasa: Kościerzyce-Czepielowice-Śmiechowice-Kurznie-Karłowice-Posterunek IMGW "Karłowice"-Popielów-Stare Siołkowice-Popielów-Stare Kolnie-Stobrawa-Nowe-Kolnie-Kościerzyce

Stobrawa - Karłowice© montana21
POZDROWIENIA DLA MARIOLI!!!!:

Las Karłowice-Popielów© montana21
Kiedyś się jeździło na odpust do Siołkowic, gdzie w porównaniu do 3-4 kościerzyckich straganów tam było ich kilkadziesiąt. No i oczywiście karuezele!! Tam to się wyszalałem kiedyś nieźle, przy biesiadnych pieśniach śląskich.

Karuzele w Starych Siołkowicach© montana21
A wał na Błoniach dalej rozbabrany, chociaż widać postęp w postaci betonowej wkładki na środku wału, która ma jakieś 25-30 cm, tylko ciekawe na jaką głębokość ona tam wchodzi? No i czy to rzeczywiście wzmacnia stabilność takiego wału?

Wzmacnianie wałów w Starych Siołkowicach, Błonie© montana21

Rzobabrany wał na Błoniach w St.Siołkowicach© montana21
Podczas nudnego i przede wszystkim chłodnego powrotu do domu na drodze woj.457 pomiędzy Popielowem a Starymi Kolniami spotkała mnie taka oto ciekawostka. Na budowanym tam nowym moście na Budkowiczance a właściwie na starej drodze wprowadzili światła. Kładą nowy asfalt i będą łączyć starą drogę z nowym mostem stąd tylko jeden pas ruchu jest dostępny. Ale dziwnie to wygląda, światła na takiej drodze ;d. A miał być objazd tej "budowy" przez Rybna przez całe wakacje i okolice wakacji, miało być takie urozmaicenie na trasie, nawet zrobili nową drogą Rybna-Popielów i na nic. Ale co tam przynajmniej są światła, czyli trzeba zahamować, zatrzymać się i ruszyć co jest niezwykła rzadkością na drodze woj.457. Pewnie niektórych ludzi będzie to denerwować i będą wymyślać że się czas traci, no bo chyba nikt nie powie że będą tworzyć się korki? Bo to brzmiało by komicznie odnośnie tej drogi :).

Światła na drodze wojewódzkiej 457© montana21
- DST 56.33km
- Teren 0.50km
- Czas 02:17
- VAVG 24.67km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 września 2013
Na mecz
Dzisiaj rowerem tylko do babci na wieczorny mecz Barcy.
- DST 1.79km
- Czas 00:05
- VAVG 21.48km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 września 2013
A takie sobie jeżdżenie po przerwie
Po kilku dniach przerwy w końcu wsiadłem na rower. A nie jeździłem bo pogoda nie zachęcała do jazdy a i zdrowotnie nie czułem się zbyt pewnie.
Dzisiaj pojechałem około południa do Brzegu rozwiązać sprawę tablicową powiatu brzeskiego. Później jeszcze jeździłem po benzynę do kosiarki.
Wieczorem po koszeniu trawy przejechałem się do babci z nadzieją że będą jeszcze świeże orzechy pod drzewem. Orzechy na szczęście jeszcze były i to świeżutkie i pyszniutkie. A oto babciny orzech:
Dzisiaj pojechałem około południa do Brzegu rozwiązać sprawę tablicową powiatu brzeskiego. Później jeszcze jeździłem po benzynę do kosiarki.
Wieczorem po koszeniu trawy przejechałem się do babci z nadzieją że będą jeszcze świeże orzechy pod drzewem. Orzechy na szczęście jeszcze były i to świeżutkie i pyszniutkie. A oto babciny orzech:

Orzech babciny© montana21
- DST 16.67km
- Teren 0.50km
- Czas 00:49
- VAVG 20.41km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 września 2013
Na przegląd i powrót z przeglądu
Dziś wybrałem się na przegląd zerowy evado. W miarę sprawnie bo już po nieco ponad 2 godzinach rower był do odbioru i generalnie jedzie się znacznie lżej szczególnie przy większych prędkościach, tarcie przedniej tarczy zlikwidowane. Jednak po przyjeździe do domu nagle tylna tarcza zaczęła hamować koło, zdziwiłem się mocno bo w jeździe nie czuć tego było kompletnie. Na szczęście mała regulacja znacznie polepszyła "sytuację" choć problem całkowicie nie zniknął.
Wracając z miasta musiałem w Pisarzowicach zawrócić i jechać z powrotem do Brzegu bo przypomniałem sobie ze nie wziąłem karty gwarancyjnej. Gość zapomniał mi oddać. Wróciłem, odebrałem i pojechałem do domu.
Jeszcze zdjęcie z dnia wczorajszego zrobione w Popielowie podczas powrotu od dziadków do domu:
Wracając z miasta musiałem w Pisarzowicach zawrócić i jechać z powrotem do Brzegu bo przypomniałem sobie ze nie wziąłem karty gwarancyjnej. Gość zapomniał mi oddać. Wróciłem, odebrałem i pojechałem do domu.
Jeszcze zdjęcie z dnia wczorajszego zrobione w Popielowie podczas powrotu od dziadków do domu:

Niedzielny zachód słońca© montana21
- DST 14.32km
- Czas 00:40
- VAVG 21.48km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 września 2013
Powrót
Powrót z wakacji u dziadków do domu. Nędzny i kiepski to był tydzień jeśli chodzi o rowerowanie, niestety. Początek tygodnia to zła pogoda a od środy kiedy zacząłem wychodzić na rower z każdym kolejnym dniem zacząłem tracić motywację na rower. Nie wiem czemu, co się dzieje.
- DST 21.33km
- Czas 00:49
- VAVG 26.12km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 września 2013
Elektrownia Opole w Brzeziu
Dzisiaj w końcu odwiedziłem miejscowość Brzezie, w której to siedzibę swoją ma Elektrownia Opole. I żeby było jasne że ta elektrownia jest w Brzeziu a nie jak niektórzy próbują się popisać swoją wiedzą regionu opolskiego i będą wmawiać ludziom że ta elektrownia jest w Czarnowąsach czy koło Czarnowąs, co tylko mąci w głowie młodym studentom geografii.
Dzisiejsza trasa:Stare Siołkowice-Chróścice-Dobrzeń Wielki-Dobrzeń Mały-Brzezie-Borki-Dobrzeń Mały-Dobrzeń Wielki-Chróścice-Stare Siołkowice; wieczorem na zadupie jako "kurier" pierogów.
Powrót z Dobrzenia Wielkiego do Chróścic miał być przez ścieżkę rowerową na Kup i las ale jakoś ogólnie dzisiejszego dnia było mało motywacji do jazdy rowerem, stąd powrót najprostszą drogą.






Dzisiejsza trasa:Stare Siołkowice-Chróścice-Dobrzeń Wielki-Dobrzeń Mały-Brzezie-Borki-Dobrzeń Mały-Dobrzeń Wielki-Chróścice-Stare Siołkowice; wieczorem na zadupie jako "kurier" pierogów.
Powrót z Dobrzenia Wielkiego do Chróścic miał być przez ścieżkę rowerową na Kup i las ale jakoś ogólnie dzisiejszego dnia było mało motywacji do jazdy rowerem, stąd powrót najprostszą drogą.

Kross i Elektrownia Opole w Brzeziu© montana21

Elektrownia od przodu© montana21

Elektrownia Opole© montana21

Na trasie do Brzezia© montana21

Na wiadukcie kolejowym© montana21

Fabryka Norgips© montana21

Elektrownia od innej strony© montana21
- DST 35.76km
- Czas 01:37
- VAVG 22.12km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 września 2013
Do rodziny na Zadupie
Dzisiaj ze względu na silny wiatr wybrałem się tylko z babcią (stąd taka a nie inna średnia) do rodziny na ulicę Wacława w "dzielnicy" Zadupie. Jutro powinno być lepiej.
- DST 3.40km
- Czas 00:19
- VAVG 10.74km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 września 2013
Po Siołkowicach
Dzisiaj jeździłem tylko i wyłącznie po Starych Siołkowicach a to głównie ze względu na wiatr, który jest dość silny, stąd częsta zmiana kierunku jazdy była wskazana. Zaliczyłem praktycznie wszystkie "dzielnice".
Co mnie najbardziej zaciekawiło to że coś się działo na wałach przeciwpowodziowych. Po podjechaniu i obczajeniu o co kaman okazało się że w końcu rozpoczęli modernizację wałów czyli ich wzmacnianie (mam nadzieję). Bo ostatnia powódź (2010) pokazało że są one zdecydowanie za słabe na powstrzymanie dużego wezbrania.






Co mnie najbardziej zaciekawiło to że coś się działo na wałach przeciwpowodziowych. Po podjechaniu i obczajeniu o co kaman okazało się że w końcu rozpoczęli modernizację wałów czyli ich wzmacnianie (mam nadzieję). Bo ostatnia powódź (2010) pokazało że są one zdecydowanie za słabe na powstrzymanie dużego wezbrania.

Prace na wałach© montana21

Wzmacnianie wałów?© montana21

Coś się dzieje© montana21

Kross nad Żydówką© montana21

Odnowione tereny© montana21

Upiększanie Siołków© montana21

Stadion LZS Start Siołkowice© montana21
- DST 15.63km
- Teren 0.50km
- Czas 00:45
- VAVG 20.84km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 września 2013
Test nowego roweru i wyjazd na wakacje
Dziś moge nieco więcej powiedzieć o nowym rowerze. Generalnie idzie ładnie, szczególnie na dobrym asfalcie, bo tak to czuć każdą dziurkę. Problem jest taki że oba koła są krzywe, szczególnie z przodu co przeszkadza głównie przy dużych prędkościach bo tak do 30 km/h jest ok. Hamulce oczywiście są żylety i próbuję nauczyć się nie palić gumy. Przeżutka tył chodzi bardzo dobrze (deore), przód już taki różowy nie jest(alivio) ale generalnie jest ok.
Narazie udało mi się osiągnąć prędkość maksymalną 51,1 km/h na biegu 3-8 bo na 3-9 bardzo ciężko idzie no i przy prędkości wyraźnie czuć ocieranie się tarcz o hamulce. Próbowałem regulować i nawet coś tam się polepszyło ale będą mieli co robić na przeglądzie zerowym.
A tak poza tym to muszę się przyzwyczaić do dopasowanego roweru bo wcześniej 2 lata jeździłem na rowerze dużo za dużym. Siodełko wydaje się być całkiem wygodne.
Dzisiaj jeździłem:
-w południe Pętla
-po obiedzie do Starych Siołkowic do dziadków na wakacje
-wieczorem rundka po Starych i Nowych Siołkowicach.

Narazie udało mi się osiągnąć prędkość maksymalną 51,1 km/h na biegu 3-8 bo na 3-9 bardzo ciężko idzie no i przy prędkości wyraźnie czuć ocieranie się tarcz o hamulce. Próbowałem regulować i nawet coś tam się polepszyło ale będą mieli co robić na przeglądzie zerowym.
A tak poza tym to muszę się przyzwyczaić do dopasowanego roweru bo wcześniej 2 lata jeździłem na rowerze dużo za dużym. Siodełko wydaje się być całkiem wygodne.
Dzisiaj jeździłem:
-w południe Pętla
-po obiedzie do Starych Siołkowic do dziadków na wakacje
-wieczorem rundka po Starych i Nowych Siołkowicach.

Dolina Stobrawy w Starych Kolniach© montana21

Rozbabrali most i drogę na Budkowiczance© montana21
- DST 54.23km
- Teren 0.50km
- Czas 02:05
- VAVG 26.03km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 14 września 2013
Zakup nowego roweru
Kupiłem sobie nowy rower. Zarobiłem to kupiłem, na co będę czekał? Zrobiłem nim na razie niecałe 5 km czyli dojazd ze sklepu do domu na więcej nie pozwoliłem bo zbyt niekorzystna pogoda dziś jest żeby już go brudzić. Na razie wiele o nim nie mogę powiedzieć, mam nadzieję że jutro pogoda będzie lepsza to i lepszy dystans będzie a co za tym idzie coś o nim napiszę. Jedyne co mogę od razu powiedzieć to to że przegląd zerowy będzie konieczny bo już na dzień dobry oba koła są minimalnie krzywe co powoduje lekkie ocieranie się o tarcze. Mimo wszystko rower idzie bardzo dobrze, przyspieszenie ma dobre a prędkości maksymalnej nawet nie próbowałem osiągnąć bo nie było do tego kompletnie warunków. Jednak 37 km/h osiągnąłem bez wysiłku na biegu dalekim od najwyższego.
- DST 4.71km
- Czas 00:12
- VAVG 23.55km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze