Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2016
Dystans całkowity: | 241.66 km (w terenie 18.50 km; 7.66%) |
Czas w ruchu: | 11:36 |
Średnia prędkość: | 20.83 km/h |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 26.85 km i 1h 17m |
Więcej statystyk |
Piątek, 29 kwietnia 2016
Opole
Na wycieczkę do Opola wybierałem się od dawna ale zawsze coś. Tym bardziej musiałem już odwiedzić to miasteczko ponieważ kończy się promocja Pepsi, a zebrałem 10 zakrętek i chciałem wymienić na 2 szklanki. Rano ruszyłem do Brzegu na pociąg, zaliczając jeszcze koło dworca pocztę. Podróż pociągiem odbyła się z przygodą, ponieważ między Dąbrową a Chróściną zepsuł się inny pociąg (stary kibel) i musieliśmy zabrać wszystkich pasażerów, przez co do Opola dojechałem z opóźnieniem.
W Opolu wysiadłem standardowo na Zachodnim i ruszyłem w poszukiwaniu szklanek pepsi. Były 4 punkty, w których mogłem odebrać i na szczęściu już w pierwszym, jeszcze na Zaodrzu, szklanki były. Odwiedziłem jeszcze kasę biletową MZK na Zaodrzu i ruszyłem w kierunku centrum. Po drodze zrobiłem małą rundkę po Pasiece, jednej z dwóch znanych wysp w Opolu. Pojeździłem po ulicach m.in. Powstańców Śląskich, Strzelców Bytomskich, które w lipcu 1997 roku były zatopione do drugiego piętra, zresztą jak cała Wyspa Pasieka.
Później przeleciałem przez korkujące się centrum i dojechałem na Witosa a później do kasy biletowej MZK na Pużaka. Po załatwieniu biletów ruszyłem już "do domu". Tymczasem na ulicy Budowlanych w końcu oddali do użytku bardzo szeroką, asfaltową drogę pieszo-rowerową, dzięki czemu nie trzeba się tłuc po ruchliwej i zniszczonej ulicy. Asfalcik jest gładziutki, więc jedzie się teraz tam pierwszorzędnie.
A dalej to już zacząłem się spieszyć bo musiałem wrócić do domu, gdyż tylko ja miałem klucz. W Chróścicach krótka przerwa na zdjęcie bluzy i założenie koszulki i małego snickersa. A w St. Siołkowicach 10 minutowa przerwa u dziadka a później już pełnym piecem do domu.
dom - Brzeg - (pociąg) - Opole (Niemodlińska - Spychalskiego - Piastowska - księcia Jana Dobrego - Powstańców Śl. - Strzelców Bytomskich - 1 Maja - Reymonta - Kośnego - Katowicka - Ozimska - Witosa - Solidarności - Wiejska - Pużaka - Oleska - Kusocińskiego - Narcyzów - Luboszycka - Budowlanych) - dw 454 - Dobrzeń Wlk - dw 457 - dom

Pendolino nad kanałem ulgi w Opolu© montana21

Pasieka, Powstańców Śl© montana21

Pasieka, Strzelców Bytomskich© montana21

Na Reymonta, w tle Solaris© montana21

Nowa super droga rowerowa na Budowlanych, w tle komin Elektrowni Opole w Brzeziu© montana21
- DST 69.19km
- Teren 1.50km
- Czas 03:03
- VAVG 22.69km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 kwietnia 2016
Wioska i okolica
Część kilometrów zrobiona w czwartek a część dzisiaj. Większość w czwartek, nieco ponad 10. Zrobiłem tyle na ile było czasu, mimo że pogoda zrobiła się bardzo dobra.

Wiosenny Babi Loch© montana21
- DST 16.56km
- Teren 3.00km
- Czas 00:49
- VAVG 20.28km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 kwietnia 2016
Okoliczna pętla
W południe wyszedłem na chwilę na rower bo na popołudnie zapowiadano opady deszczu, które rzeczywiście się pojawiły. Tak więc zrobiłem pętlę przez betonówkę, Pisarzowice, Piastowice i Złotówkę, walcząc na niektórych odcinkach z silnym wiatrem. Jest jeden plus takiego wiatru - na polnych drogach jest sucho. Ale to chyba jedyny pozytywny aspekt tego poziomego ruchu powietrza.

Kanał Odry w Brzegu© montana21
- DST 17.46km
- Teren 7.00km
- Czas 00:50
- VAVG 20.95km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 kwietnia 2016
Wioska i Brzeg
Rano po wiosce a w południu do Brzegu pozałatwiać kilka spraw i do kilku sklepów. Dzisiaj znowu szalenie wiało akurat jak jechałem do Brzegu bo pod wieczór już się uspokoiło ale wtedy nie było czasu na rower. Za to zrobiliśmy krótką wycieczkę pieszą z Dianą, na wał i z powrotem.

Brzeska fontanka© montana21
- DST 17.69km
- Czas 00:54
- VAVG 19.66km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 kwietnia 2016
Stobrawa i okolice
Kolejny dzień z piękną, słoneczną pogodą a dodatkowo dzisiaj wiatr sporo słabszy niż wczoraj, choć nadal odczuwalny. Do Brzegu już po nic jechać nie musiałem więc obrałem kierunek na Stobrawę wieś. Tam od razu skręciłem w kierunku Odry i Stobrawy rzeki. Dojechałem też na jaz na Odrze a tam niespodzianka - barka na środku stopnia wodnego. Pewnie jakiś remont trwa, no bo chyba specjalnie nikt by tu nie dopłynął ... . Natomiast tuż przed jazem, dostrzegłem na Odrze jakieś dziwne coś (na ostatnim zdjęciu), nawet nie wiem jak to nazwać. Ale że tam jeszcze drzewo w tym rośnie to już w ogóle dla mnie zagadka co to za budowla. Coraz to dziwniejsze rzeczy na tej Odrze spotykam.

Stobrawa a po lewej starorzecze© montana21

Taka sytuacja© montana21

A co to się stanęło ... czy to celowe ?© montana21

Może jakiś remont ?© montana21

A to już nie wiem co to jest© montana21
- DST 31.84km
- Teren 2.00km
- Czas 01:31
- VAVG 20.99km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 kwietnia 2016
Brzeg
Popołudniowa wycieczka do Brzegu przy pięknej słonecznej pogodzie ale za to bardzo wietrznie było. Do Brzegu jechało się przez ten wiatr bardzo powoli i długo, w mieście jak to w mieście wiatr nie był już tak uciążliwy, za to powrót do domu już bardzo sprawny i szybki. A dzisiaj pojechałem wysłać list, standardowo już na pocztę przy dworcu. Nadal jest chłodno a tu do Opola trzeba by się wybrać, muszę poszukać optymalnych warunków wietrznych w prognozach.

Staw "Cegielnia" w Brzegu© montana21
- DST 17.11km
- Czas 00:50
- VAVG 20.53km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 kwietnia 2016
Brzeg
Przedpołudniowa wycieczka do Brzegu. Pojeździłem trochę po mieście, pozałatwiałem to i tamto i wróciłem do domu. Nic ciekawego a do tego chłodno się zrobiło, za chłodno.

Nadleśnictwo Brzeg© montana21

Na Opole ?© montana21
- DST 17.20km
- Czas 00:53
- VAVG 19.47km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 kwietnia 2016
Brzeg razy dwa
Dwa wyjazdy do Brzegu. Pierwsze przed południem w celu zakupu kilku rzeczy. Podczas powrotu zorientowałem się, że nie kupiłem najważniejszej rzeczy, ale na powrót było już za późno. Drugi wyjazd po południu a właściwie już późnym popołudniem. Podczas dzisiejszych wycieczek do Brzegu stwierdziłem, że brzescy rowerzyści jeżdżą strasznie nieodpowiedzialnie i totalnie niezgodnie z przepisami. To tak odnośnie propozycji obowiązkowej karty rowerowej, która i tak jeśli wejdzie w życie to zmieni bardzo niewiele.
Poniższe zdjęcia zrobiłem na kąpielisku w Brzegu. Powszechnie znane w mieście jako "basen otwarty", już od wielu lat jest nieczynne. Zrobiło się z tego jedno wielkie zarośnięte bajoro. Od roku są podejmowane próby oczyszczenia tego na co idą ogromne pieniądze. Ale kąpać się tam będzie można na pewno nieprędko. Wszystko dookoła jest zniszczone i zapuszczone, od wielu lat nikt tam nic nie robił. A otoczenie to szatnie, prysznice na "świeżym powietrzu", place zabaw i boisko.

Brzeskie bajoro zwane "basenem"© montana21

Basen w Brzegu© montana21
- DST 37.89km
- Teren 0.50km
- Czas 01:53
- VAVG 20.12km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 kwietnia 2016
Wioska i okolica
Popołudniowa wycieczka rowerowa po najbliższej okolicy. Było przyjemnie ciepło ale był też wszechobecna wilgoć a nad Odrą wręcz taka "powodziowa" czy może lepiej "wezbraniowa". Zresztą pod koniec wycieczki złapał mnie lekki wiosenny deszczyk na drodze do Złotówki. Pojawiła się wtedy też nad Czepielowicami podwójna tęcza, z czego jedna wyjątkowo dobrze widoczna. Jakieś 2 km z tego dystansu zrobiłem kilka dni temu.


Trochę się rozpadało© montana21
- DST 16.72km
- Teren 4.50km
- Czas 00:53
- VAVG 18.93km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze