Wpisy archiwalne w miesiącu
Czerwiec, 2013
Dystans całkowity: | 92.82 km (w terenie 10.70 km; 11.53%) |
Czas w ruchu: | 05:09 |
Średnia prędkość: | 18.02 km/h |
Liczba aktywności: | 11 |
Średnio na aktywność: | 8.44 km i 0h 28m |
Więcej statystyk |
Piątek, 28 czerwca 2013
Trochę kręcenia po egzaminie licencjackim
Chwila odprężenia na rowerze po egzaminie licencjackim, na więcej nie chciało mi się ale też nie ma co szarżować. Powoli, spokojnie trzeba rozkręcać kolano.
Zdjęcie z betonówki za wałem, oczywiści przepust zatkany to i dziwna substancja zaczyna się gromadzić.
Zdjęcie z betonówki za wałem, oczywiści przepust zatkany to i dziwna substancja zaczyna się gromadzić.

Syf, brud i te sprawy© montana21
- DST 9.42km
- Teren 1.00km
- Czas 00:29
- VAVG 19.49km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 27 czerwca 2013
Dolina Odry
Pierwsze 20 km po kontuzji. Wybrałem się do Nowych Kolni za wał, chciałem podjechać w kierunku ujścia Stobrawy ale polne za wałem jeszcze nieprzejezdne po niedawnym wylaniu Odry. Reszta kilometrów zrobiona po wiosce.

Dolina Odry© montana21
- DST 20.12km
- Teren 2.00km
- Czas 01:06
- VAVG 18.29km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 czerwca 2013
Na śmietnik i do babci
- DST 4.34km
- Teren 0.50km
- Czas 00:15
- VAVG 17.36km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 czerwca 2013
Sobotnie kręcenie się
Dzisiaj roweru użyłem żeby pojechać:
- po paliwo na kościerzycka stację benzynową,
- do sklepu,
- do "Bociana" po kaszankę,
- do sklepu,
- do babci po jajca.
I tyle było jeżdżenia.
- po paliwo na kościerzycka stację benzynową,
- do sklepu,
- do "Bociana" po kaszankę,
- do sklepu,
- do babci po jajca.
I tyle było jeżdżenia.
- DST 6.08km
- Czas 00:22
- VAVG 16.58km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 czerwca 2013
Jazda w tunelu
Chaszcze przy drodze wojewódzkiej nr 457 są już tak wysokie, że jadąc tą drogą rowerem można się poczuć jakby się jechało w jakimś tunelu. Około metrowa krzako-trawa towarzyszy drodze i kierowcom. A kiedy przejedzie jakaś ciężarówka to na krzako-trawie powstaje meksykańska fala a stadion oszalał. No i gitara.


Jazda w tunelu© montana21

Babi Loch© montana21
- DST 10.17km
- Teren 1.00km
- Czas 00:33
- VAVG 18.49km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 czerwca 2013
Zagadkowa droga numer 457
Droga wojewódzka nr 457 bo to o niej mowa, nie wiadomo do końca czy jest drogą wojewódzką czy może jednak krajową jak na poniższym zdjęciu??
Teoretycznie liczba cyfr w numerze wskazuje na fakt, iż powinna to być droga wojewódzka ale ramki wprowadzają już małe zamieszanie. Może to jest konkurs na wybranie ładniejszej ramki dla drogi nr 457?? I stąd jest tak kolorowo. Może tak a może nie.

I takie jeszcze jedno zdjęcie z trasy a wybrałem się do złotówki, nic tam ciekawego nie było oprócz much, komarów i innego latającego dziadostwa.
Teoretycznie liczba cyfr w numerze wskazuje na fakt, iż powinna to być droga wojewódzka ale ramki wprowadzają już małe zamieszanie. Może to jest konkurs na wybranie ładniejszej ramki dla drogi nr 457?? I stąd jest tak kolorowo. Może tak a może nie.

Jaka to droga??© montana21
I takie jeszcze jedno zdjęcie z trasy a wybrałem się do złotówki, nic tam ciekawego nie było oprócz much, komarów i innego latającego dziadostwa.

Ognista kula© montana21
- DST 8.20km
- Teren 0.20km
- Czas 00:26
- VAVG 18.91km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 17 czerwca 2013
Wieczorową porą
Jak to fajnie wrócić do regularnego jeżdżenia na rowerze !! Już bez żadnego bólu.
Wybrałem się za wał na betonówkę w celu zobaczenia jak to tam wygląda po przejściu niewielkiej wody. W sumie to nic szczególnego nie ma po za kilkoma małymi wyrwami na 2 zdjęciu, wyczyszczoną betonówką oraz przekształconą trawą.

Wybrałem się za wał na betonówkę w celu zobaczenia jak to tam wygląda po przejściu niewielkiej wody. W sumie to nic szczególnego nie ma po za kilkoma małymi wyrwami na 2 zdjęciu, wyczyszczoną betonówką oraz przekształconą trawą.

Pozostałości po wezbraniu© montana21

Skutki wezbrania© montana21
- DST 7.68km
- Teren 3.00km
- Czas 00:28
- VAVG 16.45km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 16 czerwca 2013
Babi Loch
Spokojna i bez spiny przejażdżka nad Babi Loch i kawałek za to bagno na wał. Za wałem nadal rozlewisko, teraz przy tym słońcu i wysokiej temperaturze zaczyna to wszystko gnić i się rozkładać w tej wodzie, stąd zapach za wałem nie zachęca do przebywania w tamtych okolicach.


Rozlewisko za wałem© montana21

W niewielkim lesie w drodze na wał© montana21
- DST 10.73km
- Teren 1.00km
- Czas 00:36
- VAVG 17.89km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 15 czerwca 2013
Po objazdówce
Objazdówka, pod hasłem "Geografia on Tour 2013" zakończona. Pół Polski zjechane (autobusem), czyli ponad 1100 km w 6 dni, i jedno stwierdziłem: polskie wybrzeże zaprasza na wycieczki rowerowe!! Może na dniach dodam kilka fotek z objazdówki, w celu ukazania kawałka Polski zachodniej.
A dzisiaj wróciłem do jeżdżenia rowerem po 2 miesiącach przerwy spowodowanych kontuzją kolana. Teoretycznie po zrobieniu dzisiejszych 12 km nic mnie nie boli ale wycieczek kilkudziesięciokilometrowych a co dopiero setek jeszcze długo nie będę mógł robić. Trzeba wracać do formy powoli i ostrożnie.
Poniżej w końcu fotka z rowerem w trasie:
A dzisiaj wróciłem do jeżdżenia rowerem po 2 miesiącach przerwy spowodowanych kontuzją kolana. Teoretycznie po zrobieniu dzisiejszych 12 km nic mnie nie boli ale wycieczek kilkudziesięciokilometrowych a co dopiero setek jeszcze długo nie będę mógł robić. Trzeba wracać do formy powoli i ostrożnie.
Poniżej w końcu fotka z rowerem w trasie:

Pierwszy wyjazd od 2 miesięcy© montana21
- DST 12.01km
- Teren 2.00km
- Czas 00:39
- VAVG 18.48km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 czerwca 2013
Przejazd po pierwszej próbie kuracji kolana
Dzisiaj skończyłem brać tabletki przepisane przez lekarza-wstrzykiwacza. Pojechałem sobie do babci, wróciłem i teoretycznie nic mnie nie boli ale to może być efektem tego że jestem trochę otępiały tymi tabletkami stąd nic nie czuję.
Od jutro do piątku ostatnie ćwiczenia terenowe, czyli tzw. objazdówka: Wrocław-Zielona Góra-Szczecin-Świnoujście-Kołobrzeg-Piła-Poznań-Wrocław. Więc dopiero po objazdówce okaże się co dalej z moją karierą rowerową.
Będzie co będzie.
Od jutro do piątku ostatnie ćwiczenia terenowe, czyli tzw. objazdówka: Wrocław-Zielona Góra-Szczecin-Świnoujście-Kołobrzeg-Piła-Poznań-Wrocław. Więc dopiero po objazdówce okaże się co dalej z moją karierą rowerową.
Będzie co będzie.
- DST 1.86km
- Czas 00:06
- VAVG 18.62km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze