Niedziela, 22 lutego 2015
Odra
Jakoś tak od kilku dni nieprzyjemnie jeździ się na rowerze. Pogoda jakaś taka mało przyjemna, niby słonecznie i raczej bez silniejszego wiatru ale nie jeździ się dobrze.
Dlatego też pojechałem sobie na krótką wycieczkę nad Odrę. Wypatrzyłem też miejsce gdzie Odra łączy się z kanałem, kończąc tym samym wyspę Prędocin. Odra opływa tę wyspę od północy i jest to jeden z nielicznych odcinków rzeki dzikiej, na którym nie odbywa się żadna żegluga. Taka odrzańska ciekawostka. Kilometr zrobiłem wczoraj jeżdżąc do sklepu.

Koniec wyspy Prędocin© montana21
- DST 10.21km
- Teren 4.00km
- Czas 00:35
- VAVG 17.50km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Faktycznie ciekawostka. Mało gdzie trafiają się takie nie uregulowane odcinki. Teraz, po chińskiej robocie, to już całkiem "wyrzynka, beton i cywilizacja". Tu przynajmniej ptaszek ma gdzie zaśpiewać.
salamandra - 09:01 poniedziałek, 2 marca 2015 | linkuj
Komentuj