Niedziela, 10 maja 2020
Kategoria Stobrawski Park Krajobrazowy
Pokój - stawy Zofii i Fryderyki
Kolejna wycieczka do Pokoju, miejscowości pełnej ciekawej historii oraz obiektów pochodzących głównie z XVIII i XIX wieku, kiedy to wieś powstała wraz ze wszystkimi "zabytkami", z których tylko część przetrwała do dziś. Pokój to właściwie serce Stobrawskiego Parku Krajobrazowego i jego centralny punkt. Kiedyś robiłem już wycieczkę i wpis był o Świątyni Matyldy , na pewno będą kolejne, choćby do zabytkowego parku angielskiego w Pokoju.
Dzisiaj głównym celem były stawy Zofii i Fryderyki położone w lasach na zachód od centrum wsi. Oba powstały w latach 1754-1755. Staw Zofii, nieco większy, jest również ciekawszy ze względu na kilka wysp, które na tym stawie się znajdują. Nawet rosną tam drzewa a na jednej z wysp zaraz po powstaniu stawu, zbudowano pałacyk na cześć księżnej Zofii, żony założyciela i pierwszego właściciela Pokoju Carla Christiana Erdmanna. Dodatkowo przy obu stawach znajduje się mini "przystań" z małą łódeczką, jak np. największym stawie w okolicach Pokoju, czyli stawie Wilhelminy (nieopodal Świątyni Matyldy). Stawy położone w gęstym lesie, z siecią dobrych dróg leśnych. Przy okazji, obok stawu Zofii znalazłem miejsce ku czci ofiar żołnierzy Armii Czerwonej, konkretnie kilkanaście osób spalonych w czasie II wojny światowej - tablica z opisem na zdjęciu. Nieco dalej kolejny obiekt - pozostałości pomnika poświęconego Eugeniuszowi Erdmannowi (jeden z kolejnych właścicieli Pokoju), który powstał w 1886 roku. Obecnie pozostał tylko obelisk, który pierwotnie był otoczony świątynią, podobną do Świątyni Matyldy.
Fajnie się to wszystko oglądało i kręciło na rowerze po okolicy ale czas bardzo szybko leciał i zacząłem wracać do domu. Nowymi drogami bo przez miejscowość Siedlice - totalny wygwizdów. Tam też miałem mały problem z trasą bo drogi z mapy, które miały być dobre, praktycznie zaniknęły i musiałem pokombinować z objazdem, ale udało się. Przy okazji odkryłem kolejny most na Stobrawie. Ogólnie wycieczka bardzo fajna, pogoda idealna, dużo km w terenie, głównie w lasach a cała trasa po Stobrawskim Parku Krajobrazowym.
Dzisiaj głównym celem były stawy Zofii i Fryderyki położone w lasach na zachód od centrum wsi. Oba powstały w latach 1754-1755. Staw Zofii, nieco większy, jest również ciekawszy ze względu na kilka wysp, które na tym stawie się znajdują. Nawet rosną tam drzewa a na jednej z wysp zaraz po powstaniu stawu, zbudowano pałacyk na cześć księżnej Zofii, żony założyciela i pierwszego właściciela Pokoju Carla Christiana Erdmanna. Dodatkowo przy obu stawach znajduje się mini "przystań" z małą łódeczką, jak np. największym stawie w okolicach Pokoju, czyli stawie Wilhelminy (nieopodal Świątyni Matyldy). Stawy położone w gęstym lesie, z siecią dobrych dróg leśnych. Przy okazji, obok stawu Zofii znalazłem miejsce ku czci ofiar żołnierzy Armii Czerwonej, konkretnie kilkanaście osób spalonych w czasie II wojny światowej - tablica z opisem na zdjęciu. Nieco dalej kolejny obiekt - pozostałości pomnika poświęconego Eugeniuszowi Erdmannowi (jeden z kolejnych właścicieli Pokoju), który powstał w 1886 roku. Obecnie pozostał tylko obelisk, który pierwotnie był otoczony świątynią, podobną do Świątyni Matyldy.
Fajnie się to wszystko oglądało i kręciło na rowerze po okolicy ale czas bardzo szybko leciał i zacząłem wracać do domu. Nowymi drogami bo przez miejscowość Siedlice - totalny wygwizdów. Tam też miałem mały problem z trasą bo drogi z mapy, które miały być dobre, praktycznie zaniknęły i musiałem pokombinować z objazdem, ale udało się. Przy okazji odkryłem kolejny most na Stobrawie. Ogólnie wycieczka bardzo fajna, pogoda idealna, dużo km w terenie, głównie w lasach a cała trasa po Stobrawskim Parku Krajobrazowym.

Staw Zofii

Wyspy na stawie Zofii

Kolejne wyspy na stawie Zofii - większe i bardziej porośnięte roślinnością

Staw Fryderyki

Tablica ku czci ofiar Armii Czerwonej

Miejsce pamięci ofiar

Pozostałości pomnika Eugeniusza Erdmanna, męża Matyldy

Siedlice - ciekawy obiekt

Na trasie wycieczki

Odkryty most na Stobrawie
- DST 70.40km
- Teren 35.00km
- Czas 03:26
- VAVG 20.50km/h
- Sprzęt Giant Talon 1 LTD
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Fajnie prezentują się te stawy - a do tego mają ładne nazwy :)
anka88 - 20:04 niedziela, 10 maja 2020 | linkuj
Komentuj