Wtorek, 21 marca 2017
Powrót z serwisu
Odebrałem Diamanta z serwisu. Jak do tej pory był to najdroższy serwis roweru. Wymienione zostały: korba, łańcuch, kaseta, kółka przerzutki, suport, przerzutka przednia, niektóre linki i pancerze. Dodatkowo konieczny był remont amortyzatora i wymiana tulejek i uszczelek. Można powiedzieć, że napęd to mam teraz cały nowy. Na początku jeździło się aż dziwnie ale oczywiście bardzo dobrze. Wygląd praktycznie się nie zmienił bo nadal to jest stary, porysowany Diamant. Ale nie o wygląd przecież chodzi tylko o jakość jazdy, a ta jest teraz bardzo dobra. Za kilak tygodni, jak jeszcze trochę dokręcę, oddam Evado do serwisu na wymianę łańcucha i kasety a przy okazji w końcu kupię nową sztycę i siodełko.

Nowy napęd© montana21

Stary, nowy Diamant© montana21
- DST 16.97km
- Czas 00:51
- VAVG 19.96km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj