Czwartek, 17 listopada 2016
Brzeg
Wieczorna wycieczka do Brzegu. Odwiedziłem jeden sklep, w którym kupiłem m.in. napój kawowy, który postanowiłem spożyć robiąc przerwę w okolicach brzeskiego kąpieliska. Resztka napoju wylała się w plecaku przez co musiałem wrócić nieco szybciej do domu niż planowałem. Z plecaka kapało w trakcie jazdy a w domu miałem godzinne pranie wszystkiego z siebie, plecaka i samego plecaka. Po za tym nic ciekawego, wróciły standardy z zeszłego sezonu, czyli większość rowerzystów bez oświetlenia.
- DST 19.19km
- Czas 00:57
- VAVG 20.20km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj