Środa, 2 grudnia 2015
Brzeg
Od rana padało i przestało dopiero ok. 14. Jak już zrobiło się ciemno, to właściwie naszła mnie myśl, że można by wyjść na rower bo przecież ostatni raz jeździłem w poniedziałek i to mało. Dlatego szybko się zebrałem i pojechałem do Brzegu. Przy okazji a może i nie przy okazji, zajechałem do sklepu i kupiłem kurtkę na rower przeciwwiatrową. Podobną ona jest bardziej przeciwdeszczowa niż wiatrowa ale co tam. Teraz pewnie jej nie przetestuję bo zrobiło się nieco cieplej, jak jechałem to było jakieś 7 stopni. Pewnie i tak na początku będzie dziwnie bo w kurtce to ja jeżdżę na rowerze tylko do sklepu a gdzieś dalej to i w mrozy raczej kurtki nie ubierałem. Mam nadzieję, że w miarę szybko się do niej przyzwyczaję i przekonam. Oczywiście jeśli będzie spełniać swoje zadania to nie będzie problemu.
Tymczasem w Brzegu już na drzewach i choinkach wiszą światełka i ozdoby świąteczne. Główna choinka na pl. Polonii Amerykańskiej jeszcze nie oświetlona ale już stoi. Dodałbym zdjęcie ale nie działa jak na razie photobikestats.

Rozświetlony Brzeg© montana21
- DST 25.33km
- Czas 01:13
- VAVG 20.82km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj