Wtorek, 24 listopada 2015
Wioska i Brzeg
Wczesnym popołudniem pojeździłem trochę po wsi i okolicy. Najpierw pojechałem nad Odrę ale moja ulubiona miejscówka była zajęta. Słoneczna pogoda i nadal utrzymujący się śnieg spowodowały że było ładna, zimowa aura w terenie. Później pojechałem na Florydę i wróciłem do domu. A późnym popołudniem, już po zmroku pojechałem do Brzegu odebrać paczkę do paczkomatu. Podczas pierwszej przejażdżki było jakieś 3-4 stopnie powyżej zera a podczas wypadu do Brzegu był już lekki mróz na poziomie 1-2 stopni. Ubrałem się ciepło, może trochę za ciepło ale jakoś mocno się nie przegrzałem. Przez chwilę pojawił się standardowy u mnie przy takiej temperaturze problem z marznącymi palcami u rąk. Jakoś udało mi się rozruszać palce i dłonie i problem minął. Po za tym śnieg się nie stopił jeszcze, więc jak przyszedł mróz to wszędzie zrobiła się ślizgawka, dzięki czemu było ciekawiej.
Zimowo na wale© montana21
Zimowa betonówka© montana21
Na Florydzie też zima© montana21
Biało i zimowo© montana21
- DST 34.92km
- Teren 6.00km
- Czas 01:50
- VAVG 19.05km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj