Sobota, 27 czerwca 2015
Miasto
Wieczorem wyszedłem na rower dopiero bo musiałem pojechać do sklepu. Cały dzień kotłowało się w pogodzie i po południu dopiero zaczęło coś kropić. I w takich też warunkach pojechałem do parku przy Granicznej. Wysoka wilgotność powietrza powodowała że ciężko się jeździło mimo że nie było wiatru.

Gdzieś tam w parku© montana21
- DST 10.47km
- Teren 4.00km
- Czas 00:31
- VAVG 20.26km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj