Informacje

  • Wszystkie kilometry: 51277.64 km
  • Km w terenie: 5753.37 km (11.22%)
  • Czas na rowerze: 100d 14h 38m
  • Prędkość średnia: 20.55 km/h
  • Więcej informacji.

>Moja strona<



Staty - obecny rok

button stats bikestats.pl

Poprzednie lata

2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy



Najdłuższe wycieczki

1.Konurbacja Górnośląska (16.09.2014).

2.Kaskada Nysy Kłodzkiej (25.08.2014).

3.Częstochowa (22.05.2018).


Flag Counter

Moje rowery


Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy montana21.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 20 maja 2015

UWr - ostatni dzień zajęć na uniwersytecie






I tak oto minęło 5 lat studiów. Dzisiaj pojechałem na ostatnie zajęcia w tym semestrze, roku akademicki i ostatni dzień zajęć w życiu na uniwersytecie (na geografii semestr letni zawsze kończy się 2-3 tygodnie szybciej niż na innych kierunkach ze względu na ćwiczenia terenowe). Zleciało nie wiadomo kiedy, szczególnie ostatnie 2 lata minęły bardzo szybko. Na rowerze dojeżdżałem na zajęcie od początku drugiego roku ale z przerwą w zimie a w marcu 2012 jak już wsiadłem na rower to jeździłem cały rok. 

Pierwsza zima, którą przejeździłem na rowerze była przede wszystkim długa (2012/2013). Po tej zimie zacząłem też robić wycieczki po woj. dolnośląskim w celu zaliczania gmin ale też poznawania geografii Dolnego Śląska. Skończyło się na jednej wycieczce z Novakiem91 - pojawiły się problemy z kolanem i przez 3 miesiące miałem przerwę od roweru. Później kilka wycieczek jeszcze zrobiłem ale było ich bardzo mało, za mało. Mam nadzieję, że jeszcze uda się kilka zrobić w czerwcu. 

Początkowe dwa lata jeździłem prawie cały czas z Novakiem91 bo razem studiowaliśmy. Było wiele ciekawych i zabawnych sytuacji a najbardziej zapadły mi w pamięć: powrót pewnego wieczoru z wykładu w śnieżycy i wyprzedzanie aut na Krzemienieckiej, wiele spięć z kierowcami (szczególnie z pewnym taksówkarzem, który zaparkował na ścieżce rowerowej na Legnickiej) czy nerwowy pieszy który nawet nie wiem za co mnie zwyzywał. No i jeszcze jak byliśmy beduinami (chyba na 2 roku - chyba najlepszym z całych studiów). Więcej jakiś szczególnie barwnych sytuacji nie pamiętam, może kolega Novak91 coś jeszcze pamięta wartego uwagi ?

A wszystko zaczęło się od tego, że kupiłem Gianta na młynie bo zapisaliśmy się na turystykę rowerową w ramach wf na UWr. Pamiętne wyjazdy z dziadkiem, który prowadził ten przedmiot (82 lata miała i pewnie kondycję lepszą od nas wszystkich). Ciesz się że żyjesz, prawda ? 

Na magisterce wybraliśmy różne specjalizacje i jeździłem już głównie sam. Nie raz przez te 4 rowerowe lata jechało się w ciężkich warunkach, wiele razy w deszczu (raz w ulewie, która zalała całe miasto w zeszłym roku) i w śniegu przez pierwszą zimę bo kolejne były raczej bez śniegu. A w śniegu była zabawa.

Teraz trzeba kończyć magisterkę, żeby we wrześniu się obronić i zakończyć przygodę uniwersytecką, która była na pewno niezwykłym czasem i doświadczeniem. 

A dzisiaj jazda cały dzień w deszczu, tzn. rano tylko kropiło a po południu podczas powrotu dopiero pod koniec zaczęło mocno padać. Po kilku godzinach wypatrywania przerwy w opadach w końcu wsiadłem rower wieczorem i pojechałem do sklepu, znowu w deszczu. A jutro przecież do stolicy dziobakiem ale niestety bez roweru. 

Bia - Strz - pl. Uni - Leg - Bia


Deszczowy podjazd na Gądowiankę © montana21
  • DST 14.16km
  • Czas 00:44
  • VAVG 19.31km/h
  • Sprzęt Diamant D300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Tak, tak, tak! Geografia to najprzyjemniejsze studia na świecie. A zajęcia terenowe, to już całkiem wymiatają. Powodzenia z tą magisterką :)
salamandra
- 22:43 czwartek, 21 maja 2015 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa edzaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl