Wtorek, 20 stycznia 2015
UWr i miasto
Dzisiaj standardowo na uczelnię wczesnym popołudniem, czyli trasą nieco dłuższą niż tą najkrótszą ;). Jechało się dziwnie na zajęcia, w sensie dość mocno przemarzłem co mi się raczej nie zdarza, mimo że były 2 stopnie na plusie i ubrałem się tak jak się ubieram przy -4. Pewnie przez tę wilgotność powietrza, która cały czas utrzymuje się na wysokim poziomie, głównie dlatego że od dobrych kilku dni nie było już słońca i najgorsze jest to że tego słońca nie widać w prognozach. Powrót z zajęć już po zmroku i jechało się znacznie lepiej. Wieczorem jeszcze podjechałem do sklepu i warunki nadal były całkiem niezłe.
Bia - Hall - pl. Uni - Leg - Bia - Gra - Bia
- DST 21.69km
- Czas 01:04
- VAVG 20.33km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj