Środa, 17 lipca 2013
Rekord po-kontuzjowy
No to dzisiaj dowaliłem ostro do pieca po kontuzji. Właściwie o kolanie mogę chyba już zapomnieć więc nie ma co więcej wracać do tego tematu. Nie boli i już. A dzisiaj tylko się to potwierdziło bo tak długiej wycieczki jeszcze nie robiłem od powrotu. Teraz jedynie trzeba budować kondycję i można wracać do zaplanowanych wycieczek i zaliczania gmin. Może za jakiś miesiąc lub dwa.
Poranna trasa z takim jednym Novakiem91 : Kościerzyce-Piastowice-Lubsza-Piastowice-Kościerzyce-Stobrawa-Śluza Zawada-Biała Droga-Śmiechowice-Czepielowice-Kościerzyce
A po południu jeszcze do babci.

Poranna trasa z takim jednym Novakiem91 : Kościerzyce-Piastowice-Lubsza-Piastowice-Kościerzyce-Stobrawa-Śluza Zawada-Biała Droga-Śmiechowice-Czepielowice-Kościerzyce
A po południu jeszcze do babci.

Na trasie Kurznie-Śmiechowice© montana21

Na chwilę się uczepiłem© montana21
- DST 57.00km
- Teren 5.00km
- Czas 02:35
- VAVG 22.06km/h
- Sprzęt Giant boulder
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj