Piątek, 8 lutego 2013
Kross na śmietniku + Diana
Cały dzień kręciłem się na rowerze jedynie w granicach wioski. M.in. było to po listy, 2 razy do babci i wywieźć butelki do specjalnego kosza.
Tym samym Kross wylądował na śmietnisku, ale tylko oczywiście na chwilkę zaparkował tam kiedy wrzucałem butelki.
Kiedy wróciłem ze śmietniska, wypuściłem na chwilę mojego psa Dianę, która zapozowała do 2 zdjęć, później już uciekła.
Na koniec jeszcze będzie zdjęcie moich rękawic rowerowych na okres ujemnych temperatur. Rekawice są w barwach "Pansłowiańskich", trochę już mocno obryzgane błotem, kurzem i innym brudem.



Tym samym Kross wylądował na śmietnisku, ale tylko oczywiście na chwilkę zaparkował tam kiedy wrzucałem butelki.
Kiedy wróciłem ze śmietniska, wypuściłem na chwilę mojego psa Dianę, która zapozowała do 2 zdjęć, później już uciekła.
Na koniec jeszcze będzie zdjęcie moich rękawic rowerowych na okres ujemnych temperatur. Rekawice są w barwach "Pansłowiańskich", trochę już mocno obryzgane błotem, kurzem i innym brudem.

Oto Pani Diana© montana21

Jeszcze raz Diana© montana21

Kross na śmietnisku© montana21

Barwy Pansłowiańskie© montana21
- DST 11.15km
- Teren 1.50km
- Czas 00:32
- VAVG 20.91km/h
- Sprzęt Kross Trans Syberian
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj