Środa, 4 września 2019
Pętla 3
Wstałem po nocce, coś tam zjadłem i na rower, miałem godzinkę przed kolejną nocką. Musiałem trochę przewietrzyć głowę i się wyżyć i pomogło, bo rower zawsze pomaga. Zmachałem się bo formy nie ma ale od razu się lepiej człowiek czuje. Zrobiłem Pętlę 3, kiedyś to były fajne czasy, wymyślało się jakieś trasy i nadawałem im dziwne nazwy, było fajnie, czasami chciałoby się cofnąć o kilka lat.
- DST 23.43km
- Czas 00:57
- VAVG 24.66km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj