Czwartek, 17 maja 2018
Lubsza i okolica
Po deszczowej nocy i przelotnych opadach do południa, po południu przestało padać i zaczęło wiać więc wyszedłem na rower. Pojechałem do Lubszy przez Piastowice a wróciłem drogą rowerową, na której wymalowali takie oto pasy. Po co i za ile ta niepotrzebna robota, ta gdaka jak się za coś weźmie to ... . Podczas powrotu postanowiłem pojechać wałem z Pisarzowic do betonówki ale zaczęło znowu padać i ostatecznie do domu dojechałem trochę przemoczony.

Po co te pasy ??© montana21

Deszczowy dzień© montana21
- DST 20.49km
- Teren 4.00km
- Czas 00:58
- VAVG 21.20km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj