Czwartek, 3 maja 2018
Okoliczna pętla po lasach
Późnym popołudniem wybrałem się na wycieczkę, mimo że straszyli burzami z gradem. A zrobiłem taką ciekawą trasę, której w całości jak dzisiaj jeszcze nie jechałem. Najpierw z wiatrem szybciutko do Stobrawy a tam w las na Białą Drogę, którą przejechałem całą. Nad Stobrawskim Stawem nie zatrzymywałem się, było kilkanaście osób tam, ławki opanowane. Po przejechaniu Białej Drogi pojechałem dalej prosto przez las, czyli można powiedzieć przedłużeniem Białej Drogi do leśnej drogi Śmiechowice-Nowy Świat. Nieopodal tego miejsca rozpoczyna się znana mi droga leśna, którą można dojechać aż do drogi krajowej 39 tuż za Lubszą w kierunku na Namysłów. Nie jechałem tą drogę już bardzo dawno, ze 3-4 lata, a pierwszy raz w 2012 roku i pamiętam jedno miejsce gdzie świeżo wycięto kawałek lasu a dziś miejsce to porastają choinki, które mają 2-3 metry wysokości (foto 2). Nieźle. Po wyjechaniu z lasu na DK 39, przejechałem Lubszę i nową drogą rowerową dojechałem do Michałowic a następnie do Pisarzowic. Do domu wróciłem betonówką nad Odrą.
Całą trasę wiał dość silny wiatr, momentami bardzo silny ale cały odcinek pod wiatr przejechałem w lesie. Trasa jest bardzo ciekawa, zwłaszcza przyjemne są odcinki leśne, choć zbyt dużo pustych przestrzeni pojawiło się w lasach po licznych wycinkach. Ale są nowe nasadzenia, więc wszystko idzie zgodnie ze swoim leśnym rytmem.

Samotna sosenka© montana21

Ten kawałek lasu wycięto ponad 5 lat temu, teraz już są 2-3 metrowe choinki© montana21

Na trasie w lesie© montana21
- DST 35.18km
- Teren 16.00km
- Czas 01:43
- VAVG 20.49km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj