Wtorek, 12 grudnia 2017
Lubsza
Pojechałem do Lubszy. Rano nie wiało ale jak wychodziłem na rower przed południem to już zaczynało gwizdać. Do Lubszy przez Piastowice jechało a nawet leciało się znakomicie. W Lubszy oczywiście chciałem sprawdzić jak wygląda od tamtej strony budowy ddr i niestety widok bardzo mnie zmartwił. Nie ma tam jeszcze asfaltu a koparki dopiero coś kopią w miejscu gdzie ma przebiegać droga. To już prawie 2 tygodnie po terminie i teraz pytanie czy do końca roku to skończą. Pewnie dodatkowo im się nie spieszy bo przecież kto teraz na rowerze jeździ, tak sobie myślą. A mogliby jak najszybciej skończyć, żeby jeszcze w zimie sobie tą drogą pojeździć jak będzie pusta, bo już sobie wyobrażam wiosnę i lato, kiedy to będą snuć się po niej "maruderzy" i blokować tę wąską dróżkę. Powrót przez Piastowice i Złotówkę.

Budowa ddr w Lubszy© montana21
- DST 15.87km
- Teren 1.00km
- Czas 00:48
- VAVG 19.84km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj