Sobota, 30 września 2017
Na orzechy
Pojechałem na orzechy do babci. Nazbierałem tak trochę więcej, na zimę. Zostało jeszcze sporo ale pogoniły mnie komary, które tną jak cholera. Przy okazji podjechałem nad Odrę a na koniec na Florydę.
- DST 10.81km
- Teren 5.50km
- Czas 00:31
- VAVG 20.92km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj