Czwartek, 30 marca 2017
Kategoria Znaczki Turystyczne
Legnica i Bolesławiec
Kolejowo-piesza wycieczka do Legnicy i Bolesławca, czyli miejsc w których nigdy nie byłem, pomijając przejazdy pociągiem. Mimo nie najlepszej pogody postanowiłem się jednak wybrać do tych miast, albo może w końcu się wybrałem. Celem oprócz krótkiego zwiedzania i przejazdów pociągami, oczywiście było zebranie biletów komunikacji miejskiej oraz znaczków turystycznych z tych miast.
Podróż rozpoczęła się bardzo pozytywnie, kiedy czekałem w Brzegu na pociąg do Wrocławia Głównego, podjechał nowy nabytek najmniejszego województwa w tym kraju, czyli Impuls w barwach Opolszczyzny. Podróż do Wrocławia minęło szybko i przyjemnie, bo jeszcze nie zdążył opuścić Brzegu a już się rozpędził do 160 km/h. Na Głównym we Wrocławiu przesiadka już do Kolei Dolnośląskich i tu znowu miła niespodzianka bo podjechał skład powszechnie znany jako "Link", którym jeszcze nie jechałem. Wrażenia z jazdy może nie tak dobre jak Impulsem ale było ok. Linkiem dojechałem do Legnicy, gdzie miałem 1,5 godziny czasu. Pozwiedzałem okolice Rynku i dworca, zdobyłem bilety komunikacji miejskiej oraz jedyny znaczek turystyczny jaki posiada Legnica i jest to katedra św. ap. Piotra i Pawła. Pogoda była niezbyt przyjazna bo cały czas padała mżawka, momentami dość mocno. Kiedy kończył się czas przeznaczony na Legnicę, wróciłem na dworze i ruszyłem do Bolesławca Impulsem KD.
W Bolesławcu już nie padało. Dość szybko zdobyłem bilety a także znaczki, których jest w "Bolcu" aż 5 sztuk. Muzeum ceramiki, muzeum ceramiki - historia miasta, wiadukt kolejowy, ratusz oraz kościół wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja. Po obejściu tych miejsc skierowałem się w stronę wiaduktu kolejowego nad Bobrem. Trochę słabe dojście jest pod sam wiadukt i do rzeki ale jakoś łąkami i błotnistymi ścieżkami obszedłem wiadukt wzdłuż, wszerz i w "przeprzek". Budowla, która ma niemal 500 m długości i 26 m wysokości robi wrażenie. Szkoda tylko, że żaden pociąg akurat wtedy nie przejeżdżał. Czas jednak gonił i wróciłem na bolesławiecki dworzec, wsiadłem w kolejnego już Impulsa, którym wróciłem do Wrocławia a tam przesiadka do ... "kibla", którym podróż do Brzegu sprowadziła mnie na ziemię po wcześniejszych przyjemnościach płynących z jazdy Impulsami i Linkiem.

Impulsem z Brzegu do Wrocławia Głównego© montana21

Na dworcu w Legnicy© montana21

Katedra św. ap. Piotra i Pawła, Legnica© montana21

Na Rynku w Legnicy© montana21

Zamek Piastowski w Legnicy© montana21

Wieża Bramy Głogowskiej w Legnicy© montana21

Dworzec kolejowy, Legnica© montana21

Legnica, sam napraw swój rower© montana21

Impulsem do Bolesławca© montana21

Kościół wniebowzięcie NMP i św. Mikołaja, Bolesławiec© montana21

Rynek w Bolesławcu© montana21

Muzeum Ceramiki w Bolesławcu© montana21

Wiadukt kolejowy© montana21

Bóbr pod wiaduktem© montana21

Dzisiejsze znaczki© montana21
- Aktywność Chodzenie
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj