Niedziela, 17 lipca 2016
Stare Siołkowice
Popołudniowa wycieczka do Starych Siołkowic ale nieco okrężną drogą. W Starych Kolniach odbiłem na Rybną i przez tą wieś pojechałem. Dawno już tamtędy nie jechałem, jakoś tak zawsze omijam tamtejsze drogi. Z Rybnej do Popielowa przez Lipie Laski a w Popielowie skręciłem na Wielopole, które jest przysiółkiem Popielowa. W Wielopolu można poczuć typowo wiejskie klimaty i nie chodzi tu tylko o zapachy ale przede wszystkim o widoki gospodarstw rolnych, przy których wypasało się mnóstwo krów (łącznie naliczyłem ich około 40-50 !) a także można spotkać kilka koników. Bardzo przyjemnie tam się jedzie (ruch spaliniarzy i blachosmrodów zerowy), koniecznie muszę tamtędy częściej jeździć.
Z Wielopola do Siołkowic szutrowymi drogami, które od połowy w kierunku Siołkowic znam już bardzo dobrze z wakacyjnych i nie tylko wycieczek za czasów szkolnych. W Siołkowicach wyjeżdżam 200 metrów od chałupy dziadka. Z dziadkiem obejrzeliśmy ostatnie 30 km dzisiejszego etapu TdF, na którym królował Majka (choć etapu nie wygrał). Później powrót do domu przez Karłowice.
Trasa: dom - Stare Kolnie - Rybna - Lipie Laski - Popielów - Wielopole - St. Siołkowice - Popielów PKP - Karłowice - Kurznie - Śmiechowice - Czepielowice - dom

Wielopole, przysiółek Popielowa© montana21

Ponad 40 krów było w Wielopolu© montana21

Budkowiczanka© montana21

Wielopole - St. Siołkowice, w tle po lewej elektrownia© montana21
- DST 60.01km
- Teren 4.00km
- Czas 02:25
- VAVG 24.83km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj