Sobota, 10 stycznia 2015
Magnumowa orkiestra
Wyciągnąłem zasyfionego i zakurzonego starego Magnuma. Przetarłem nieco największy brud, wymieniłem dętkę, nabiłem powietrza i trochę podsmarowałem łańcuch. Wszystko po to żeby pojechać po listy i do sklepu czyli ledwo powyżej pół kilometra.
Podczas jazdy rower wydaje odgłosy jak jakaś orkiestra. Pierwsze skrzypce gra korba z suportem. Drugie skrzypce to już działka łańcucha i okolic. W tle uroku tej muzyce dodają opony i koła. Jak już się rozpędzić to nawet nieźle idzie ten rower, ale chyba na dalsze wycieczki już się nie nadaje, choć nadal kilka części ma dobrej jakości.
Za to jaki lekki jest ten rower w porównaniu np. z Diamantem ! Może nawet lżejszy od Evado.

Magnum© montana21
- DST 0.60km
- Czas 00:03
- VAVG 12.00km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj