Sobota, 16 sierpnia 2014
Do kościoła w Siołkowicach
Jako że już drugi tydzień kościół w Kościerzycach zamknięty z powodu sypiącej się krzywej wieży, postanowiłem pojechać do kościoła do St. Siołkowic na dzisiejszą mszę niedzielną (zamiast jutro pchać się do Czepielowic). Podczas jazdy było słynne już "pchamy, pchamy" a pchaczem był wiatr, stąd taka średnia. Ze względu na ten wiatr rower został u dziadków i wróciłem autem.

Wcześniej padało© montana21
- DST 21.42km
- Czas 00:48
- VAVG 26.78km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj