Piątek, 21 lutego 2014
Powrót
Koniec dwudniowych ferii u dziadków w Starych Siołkowicach. Po obiedzie powrót do domu. Przed obiadem miała być jakaś trasa i była trasa ale autem do Opola do WCM-u, która miała swoje plusy i minusy. Plusem na pewno było to, że pewnie i tak bym nie wsiadł na rower gdybym nie pojechał do Opola bo wiatr jest niesamowity, zapowiadali na dzisiaj max 4 m/s a było znacznie więcej. Do tych ostatnich prognoz co do wiatru to trzeba spokojnie dodawać co najmniej 2-3 m/s bo codziennie wiatr jest silniejszy niż zapowiadają.
Powrót do domu standardową trasą, na szczęście 50 % z wiatrem, 25 % z bocznymi podmuchami i tylko 25 % pod wiatr.
Zdjęcie z drogi ze Starych Siołkowic do Popielowa, która w tym roku ma przejść remont : nowa nawierzchnia, poszerzenie jezdni i budowa ścieżki pieszo-rowerowej. Nie mogę się już doczekać.

Stare Siołkowice - Popielów© montana21
- DST 21.47km
- Czas 00:48
- VAVG 26.84km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Przyznam, że z elementów pogody, to już wolę deszcz, niż wiatr. A najbardziej to cumulus humilis ;)
salamandra - 20:59 sobota, 22 lutego 2014 | linkuj
Masz jakiś profesjonalny sposób na pomiar siły wiatru :D ? Ja nigdy się tym nie przejmuje, u mnie wieje mocno albo bardzo mocno. A najlepiej to przywyknąć do tego, potem jazda bez wiatru albo z wiatrem w plecy i czuć moc ;)
Kornel - 18:06 piątek, 21 lutego 2014 | linkuj
Komentuj