Sobota, 8 lutego 2014
Miasto
Popołudniowe dotlenienie się. Na początku byłem niemile zaskoczony duża ilością rowerzystów na ścieżką, można nawet powiedzieć o małym tłoku, a już zdążyłem się przyzwyczaić to pustych od rowerzystów ścieżek. Pojeździłem sobie najpierw z wiatrem, później pod niesprzyjający wiatr w twarz. Z takich ciekawszych rzeczy to mijałem hulajnogowy gang.
Białoruska - Pilczycka - Al. Śląska - Legnicka - K. Wielkiego - Powstańców Śl. - Hallera - Klecińska - Białoruska
Byłem na stadionie, który niektórzy nazywają bunkrem, "w misie jeziornej Kozanowa", czyli na Kozanowie (to już ja tak nazwałem) i w centrum.

Stadion bunkier© montana21

Kozanowskie zagłębienie© montana21

Wał na Kozanowie© montana21
- DST 24.50km
- Teren 0.50km
- Czas 01:12
- VAVG 20.42km/h
- Sprzęt Kross Trans Syberian
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj