Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2015
Dystans całkowity: | 738.21 km (w terenie 162.34 km; 21.99%) |
Czas w ruchu: | 37:37 |
Średnia prędkość: | 19.62 km/h |
Liczba aktywności: | 25 |
Średnio na aktywność: | 29.53 km i 1h 30m |
Więcej statystyk |
Piątek, 4 września 2015
Stare Siołkowice
Późnym popołudniem wybrałem się na szybką wycieczkę do Starych Siołkowic do dziadka. Szybką bo wyjechałem z domu po 17, godzina w jedną stronę, godzina na powrót no i u dziadka chwilę posiedzieć też trzeba. Pogoda była dzisiaj świetna na rower, bez wiatru i temperatura akurat, choć podczas powrotu, czyli już po 19 zrobiło się bardzo chłodno i w sumie przydałby się jakiś długi rękaw bo w ręce było dość zimno. Po Siołkowicach tym razem się zbytnio nie kręciłem bo nie było czasu. Jedynie w Popielowie podczas drogi powrotnej pojechałem sobie Klasztorną i Powstańców. Po za tym w obie strony jechałem DW 457.

Siołkowice zapadające w sen© montana21
- DST 44.89km
- Teren 1.00km
- Czas 01:45
- VAVG 25.65km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 3 września 2015
Z Dianą
Wieczorna wycieczka z Dianą. Dzisiaj też byliśmy na dawno już nie odwiedzanych przez nas rejonach za wałem w kierunku betonówki.
jel - ize - wałb - sud - biał - kar - jel

Diana, Diamant i rolniczy krajobraz© montana21
- DST 6.38km
- Teren 6.38km
- Czas 00:40
- VAVG 9.57km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 września 2015
Z Dianą
Po powrocie ze Stobrawy wziąłem Dianę i udaliśmy się na wycieczkę. Przeważnie chodzimy jedną i tą samą trasą ale dzisiaj postanowiłem że pogras(s)ujemy trochę za wałem na sudeckiej. Doszliśmy do przechylającej się ambony, na którą wlazłem i czułem jaki przechył był na górze. Diana na dole patrzyła co ja tam wyprawiam i nawet próbowała się wdrapać na górę. Doszła do pierwszego szczebla.
jel - wałb - sud - wałb - kar - jel

Diana pod amboną© montana21
- DST 5.88km
- Teren 5.40km
- Czas 00:36
- VAVG 9.80km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 września 2015
Jaz na Odrze
Późnym popołudniem wybrałem się na wycieczkę na jaz na Odrze w okolicach Stobrawy. Rzeczywiście zrobiło się dzisiaj o kilkanaście stopni chłodniej niż wczoraj, dzięki czemu warunki były bardzo dobre do jazdy, przynajmniej jeśli chodzi o temperaturę. Trochę wiało ale przecież ostatnio cały czas wieje.
W drodze do Stobrawy spotkałem wujka, który wracał z Karłowic. Po krótkim spotkaniu ruszyliśmy w swoje strony. Ze Stobrawy pojechałem prosto na jaz na Odrze. Tymczasem kawałek przed jazem dojrzałem "przystań" kajakową (jeśli tak to w ogóle można nazwać), co jest dość rzadkim widokiem na Odrze, przynajmniej w moich okolicach. Jaz coraz bardziej rdzewieje a poniżej Odra odsłoniła ogromne wyspy na samym środku rzeki. Powrót do domu już pod wiatr ale mimo wszystko jechało się dobrze bo było chłodno.

Kajaki na Odrze© montana21

Jaz na Odrze© montana21

Mało wody w Odrze© montana21
- DST 30.26km
- Teren 1.50km
- Czas 01:16
- VAVG 23.89km/h
- Sprzęt Kross Evado 4.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 1 września 2015
Z Dianą
Rano podjechałem do sklepu a wieczorem wycieczka z Dianą, której głównym celem było poszukiwanie burzy. Bo burza to ochłodzenie a ochłodzenie jest już konieczne. Burzy nie znaleźliśmy ale może coś w nocy przyjdzie skoro jutro w dzień ma być kilkanaście stopni chłodniej niż dzisiaj.
jel - ize - wałb - kar - otm - jel

W poszukiwaniu burzy© montana21
- DST 6.02km
- Teren 5.50km
- Czas 00:38
- VAVG 9.51km/h
- Sprzęt Diamant D300
- Aktywność Jazda na rowerze